Będąc małą Dziewczynką jeszcze nie wiedziałem co stoi nam na drodze. Nie wiedziałam jaka będę, jak będę żyć i z kim. Nikt z nas nie wiedział, a teraz stoimy już prawie dorośli przed naszym zbudowanym przez te kilka lat Światem. Patrzymy i nie wierzymy co się z nim stało. Cały zaburzony. Czy tylko ja tak mam? Mam wrażenie, że wszyscy wokół mnie wszyscy mają idealne życie, mimo że wiem, że to nie prawda.

Moim Życiem zaczął ktoś inny prowadzić. Nie po mojej myśli. Ale Dlaczego?
Czasami mam wrażenie, że próbuje mi coś powiedzieć albo.. chcę mnie czegoś nauczyć.


Moje Życie stało się zagadką. Ja stałam się zagadką.. którą nikt jeszcze nie rozwiązał